Gdy wszystkie dzikie zwierzęta uwięzione w swoich klatkach wyjdą na ulicę, nie będzie
już odwrotu, są pewne granice, czasem zwykła kreska narysowana patykiem na
ziemi, linia na mapie lub obliczona skrupulatnie wytrzymałość danego materiału.
Za dużo, za szybko. Dekadencja? Chyba każde pokolenie twierdziło że w niej żyło. Najgorzej mają Ci
którzy jeszcze są wśród nas, gdy ich wypastowane buty, jawią się innym czymś
śmiesznym, czymś co trzeba zniszczyć.
Może zamiast walki
między sobą, wybierzmy oderwanie się od
tych którzy nas szturchają i z uśmiechami na twarzy podjudzają zaślinieni,
szepcąc do ucha - dalej jebnij mu…
Wywróciłeś się kiedyś o niezawiązane sznurowadła?
Na wiosnę drzewo obrodziło liśćmi w rozmiarze 39-45
OdpowiedzUsuń