piątek, 15 stycznia 2016

Zbyt szybko.



  Umierają po cichu,  jakby do końca życia nie chcieli sobą zaprzątać myśli otoczenia, izolują się już od otrzymania daru świadomości, wtedy również najbardziej wykształca się ten ich „cichy skowyt”. Ból odczuwają od dzieciństwa, obserwują i w ukryciu płaczą, tak do wewnątrz. Do organizmu który nie jest przystosowany do otoczenia, sam się spala, zbyt szybko.

czwartek, 14 stycznia 2016

Brak*

*treści.

Szukałem cytatu Sida Vicious'a o nudzie i psie, nie znalazłem.
https://www.youtube.com/watch?v=rDyb_alTkMQ

wtorek, 12 stycznia 2016

Poczekalnia.


 Niech sama wyrośnie, ma tyle siły by tworzyć się sama, bez wpływu głaszczących, spróchniałych kolan, które już praktycznie niczemu nie służą, kilka kroków, herbata, osiem w lewo, prosto, telewizor, herbata, szklanka w palce już nie piecze, zaprawione, wyrobiły się jak ona, same. Rzeczywistość.
 Na gotowe przyjdę, na szaber jak na czereśnie, przewijamy taśmę….- synku ten pan ma broń przecież.
Rozgotowane powietrze jak kartoflana breja z trudem wchłaniana, trawię, nie mam wyjścia, robię to czasem już na siłę.
-lećmy, no ho…

https://www.youtube.com/watch?v=uejEbHyvOeY

czwartek, 7 stycznia 2016

Terytorium.




- to moja chałupa, tam z tyłu stoi beczka, chowamy w niej grzechy, Pan wie, jak ksiądz przyjdzie, to się go poczęstuje tylko, żona szkło umyje, szybko to załatwiamy, a jemu to tak smakuje, to panie, on, beczką jakąś ma się zajmować. Wypije co swoje, dłonią wyuczonego gestu dokona i koperta co w  niej ja trzymał zaświadczenie od lekarza ląduje we wewnętrznej kieszeni sutanny, on to jak zawodowiec robi, uwierzy pan? Jak mnie okradali w pociągu to też tak szybko. To po co on o beczkę język będzie strzępił. Rzuci zaklęcia, dalej pójdzie, i tak leżeć będą te czary.

środa, 6 stycznia 2016

Nowy akumulator.



 Tłumaczenie świata, wielość twarzy, nikt nie da nam rozwiązania, nie ma odpowiedzi, możesz przygarniać pod swój dach te które rozumiesz, to ma jakiś sens. Fraktale, dno studni, nowa droga.
#fraktale

Obserwatorzy