Wszystkie nasze tajemnice, potrafią się nie zmieścić w zakurzonych pudłach, na rozgrzanych jesiennym
słońcem strychach. Czasem sekretem jest sklejona chusteczka upchnięta za
łóżkiem, w momencie gdy opuszczasz pokój,wydaje
Ci się że zaczyna się rozgrzewać, kryjący się w niej wstyd rozgrzeje ją na tyle że
zaprószy ogień. Po latach się z tego
śmiejesz, stare przykrywasz nowym, wszystkie warstwy zlewają się w jedność która
tworzy nas jako ludzi. Nasze składowe,to tajemnice.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz