Zaczyna się dla każdego w różnych miejscach.
Współrzędne GPS nic nie wskażą. Kończy się różnie, wystarczy spojrzeć na mapę.
Często oglądam je z góry w Internecie na psującym się laptopie. Widzę jak rośnie. Wczoraj jeszcze
nic nie było, rok temu nic mi nie groziło. Każdy koniec przedłuża dramat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz