czwartek, 4 września 2014

Termin ważności.




  Zaczyna się dla każdego w różnych miejscach. Współrzędne GPS nic nie wskażą. Kończy się różnie, wystarczy spojrzeć na mapę. Często oglądam je z góry w Internecie na psującym się  laptopie. Widzę jak rośnie. Wczoraj jeszcze nic nie było, rok temu nic mi nie groziło. Każdy koniec przedłuża dramat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy